Czy wiesz, że ilość przyswojonej wiedzy w trakcie nauki zależy nie tylko od umiejętności nauczyciela
ale także od Ciebie? Zobacz kilka praktycznych sposobów, jak optymalnie wykorzystać czas spędzony
na uczeniu się w domu.
Efektywna nauka w domu
Samo siedzenie nad książką nie jest jeszcze optymalnym wykorzystaniem czasu. Jeśli i tak musisz
przesiedzieć kilka godzin nad podręcznikami, warto wiedzieć, jak efektywnie przyswajać w tym czasie
wiedzę. W ten sposób skrócisz czas nauki.
Przygotowanie się do lekcji
Przed lekcją warto zrobić szybką powtórkę materiału z poprzednich zajęć. Sprawdź, ile zapamiętałeś.
Przejrzyj notatki i wynotuj kilka pytań, związanych z tematem. Odrób zadanie, które zadał nauczyciel –
zamiast nadrabiać zaległości w ostatniej warto zrobić to na spokojnie teraz siedząc w domu. Stres
i pośpiech nie obniżą Twojej efektywności.
Koncentracja
Podejmij świadomą decyzję, że będziesz uczyć się z uwagą. Usiądź w miejscu z dala od zakłóceń –
włączonego telewizora, bawiącego się młodszego rodzeństwa. Nawet jeśli przedmiot wydaje Ci się
trudny, nie pozwól swoim myślom "błądzić". Kiedy tylko zauważysz, że się rozpraszasz, postaraj się
z powrotem skoncentrować uwagę na toku wykładu. Po kilku próbach wejdzie Ci to w nawyk.
Aktywne czytanie
Czytanie jest świadomym wysiłkiem i wymaga Twojego aktywnego udziału. Jest także umiejętnością,
którą można wyćwiczyć.
Twoim zadaniem jest zrozumienie i zapamiętanie przeczytanych informacji, więc skoncentruj się
przede wszystkim na treści. Jeśli jakiś wątek szczególnie Cię zainteresuje, warto na marginesie
zanotować sobie dodatkowe pytania związane z tematem i zadać je później nauczycielowi.
Efektywne notatki
Robienie notatek to klucz do dobrego zapamiętania informacji. Po pierwsze – na bieżąco przetwarzasz
informacje, które podaje nauczyciel. Notując bardziej angażujesz się w lekcję i nie pozwalasz swoim
myślom odbiegać od tematu. Notowanie wcale nie musi być męczące. Warto wypracować sobie
własny zestaw skrótów na często używane, długie słowa, żeby pisać szybciej (na tej samej zasadzie,
jak stosuje się skróty np., m.in. itd.). Możesz na bieżąco odznaczać ważne informacje – pomagając
sobie kolorowymi markerami, wielkimi literami, strzałkami i podkreśleniami. Rysuj w zeszycie
wykresy lub schematy, dzięki którym łatwiej zapamiętasz czytane treści.
Dobrym sposobem na robienie notatek jest także tworzenie map pojęć i map myśli.
Mapy myśli
Mapy myśli, inaczej mapowanie myśli, to efektywna technika notowania. Opracowało ją dwóch
brytyjskich naukowców, Tony i Barry Buzan. Badania wykazały, że tworząc mapy myśli zamiast
klasycznych notatek, można notować i uczyć się nawet 10 razy szybciej.
Mapy myśli można określić jako sposób notowania, który odzwierciedla pracę naszego mózgu.
Naturalnie myślimy raczej skojarzeniami: słowami-kluczami, obrazami, symbolami i kolorami, a nie
pełnymi zdaniami.
Technika "mind mapping" opiera się na teorii profesora Rogera Sperry'ego, który w 1981 roku
otrzymał nagrodę Nobla za swoje badania nad półkulami mózgowymi. Profesor Sperry dowiódł, że
lewa półkula kontroluje myślenie logiczne i analityczne: linearność, słowa i zbiory, podczas gdy prawa
odpowiada za myślenie kreatywne: wyobraźnię, marzenia, emocje, obraz całości, postrzeganie
kolorów i rozmiarów.
Kiedy sporządzamy lub odczytujemy notatki w formie map myśli, angażujemy obie półkule mózgowe.
Dzięki temu, proces notowania i zapamiętywania jest znacznie efektywniejszy.
Tony Buzan, autor techniki mapowania myśli wyszedł z założenia, że ludzka pamięć i zdolności
analityczne są nieograniczone. A dostęp do zasobów naszej pamięci umożliwiają słowa-klucze, które
uruchamiają cały kontekst skojarzeniowy.
Czym się różnią mapy myśli od zwykłych notatek?
Notując w klasyczny, linearny sposób:
aktywizujemy głównie lewą półkulę mózgu
tracimy czas na zapisanie, zapamiętanie i odszukanie w tekście niepotrzebnych słów
Notując w technice mapowania myśli:
aktywizujemy obie półkule mózgu
na jednej kartce możemy zapisać informacje, które w notatce linearnej zajęłyby kilka stron
notujemy i zapamiętujemy nawet 10 razy szybciej!
wychodzimy poza utarte schematy myślenia i rozwijamy nasze twórcze zdolności
Mapy myśli ułatwiają przyswajanie nowych wiadomości i pozwalają lepiej uporządkować zdobytą
wiedzę. Ta technika przydaje się także przy pisaniu różnego rodzaju wypracowań i esejów oraz
planowaniu.
W mapie myśli zapisujemy tylko słowa-klucze. Uruchamiają one łańcuchy skojarzeń, przez co
pozwalają lepiej uporządkować i zapamiętać informacje.
1. Bierzemy czystą kartkę.
2. W centrum zapisujemy główny temat, najlepiej w formie obrazka lub symbolu.
3. Od głównego tematu rysujemy sieć połączeń – skojarzeń, które odzwierciedlają tok myślenia.
Początkowo, mapowanie myśli może nam się wydawać trudne. Jednak ich stosowanie jest bliższe
naturalnemu, dziecięcemu sposobowi myślenia, który utraciliśmy w późniejszym wieku – między
innymi ucząc się w szkole linearnego czytania i pisania.
Zwolennicy mapowania myśli uważają, że dopiero po zrobieniu pierwszych 30 map i nabraniu pewnej
wprawy, można w pełni docenić skuteczność tej techniki.
Zasady tworzenia mapy myśli:
używamy obrazów i symboli
najważniejsze słowa oznaczamy najsilniej
jedna "odnoga" prowadzi tylko do jednego słowa albo rysunku
używamy liter różnych wielkości i kroju
używamy kolorów według swojej intuicji i uznania
zamieszczamy na mapie nie tylko same informacje, ale i skojarzenia, pytania, problemy
dajemy się ponieść wyobraźni!
Optymalne powtórki
Powtórki służą do utrwalania wiedzy i są bardzo ważne dla efektywnej nauki. Jak robić powtórki, żeby
skutecznie i szybko zapamiętać materiał? Powtórka polega na ponownym, szybkim przejrzeniu
materiału i powtórzeniu zapamiętanych informacji. Wystarczy trzymać się kilku zasad, żeby powtórki
przyniosły szybkie rezultaty i zabierały mało czasu.
Kluczowa jest powtórka od razu 10 minut po nauce i następna po godzinie. Dzięki temu, już na
następny dzień będziemy pamiętać 80% informacji.
Dla optymalnego efektu, robimy powtórki:
1. od razu (10 minut) po nauczeniu się
2. po godzinie
3. następnego dnia
4. po tygodniu
5. po miesiącu
6. po roku
Psychika w czasach zarazy
Czy są jakieś bardziej konstruktywne sposoby radzenia sobie z lękiem związanym z koronawirusem?
Warto śledzić rozwój sytuacji, ale trzeba zachować umiar. Nie ma większego sensu robić tego za
często, lepiej też ograniczyć się do kilku wiarygodnych źródeł. Ciągłe, obsesyjne śledzenie informacji
może sprawić, że będziemy jeszcze bardziej zestresowani, co nie wpłynie korzystnie na naszą
odporność.
Zrób analizę ryzyka
Eksperci w zakresie zdrowia publicznego sugerują, że warto zrobić prostą analizę ryzyka:
1. Czy są jakieś powody, dla których sądzę, że mogę być szczególnie narażony/a na zakażenie?
2. Czy mam obniżoną odporność lub znajduję się w grupie szczególnego ryzyka (osoby starsze,
chorujące przewlekle)?
3. Czy w mojej miejscowości zdiagnozowano pozytywnie jakieś osoby?
4. Jak prawdopodobne jest, że mogłem/am mieć kontakt z tymi osobami?
5. Czy ostatnio podróżowałem/am do miejsca, w którym znajdowały się zakażone osoby?
Jeśli nie, najprawdopodobniej nie masz czym się przejmować (choć to może ulec zmianie wraz
z napływającymi informacjami na temat wirusa).
Zadbaj o siebie
Warto zadbać o odporność – wysypiać się, odpoczywać, jeść pełnowartościowe posiłki.
Należy przestrzegać wytycznych służb sanitarnych: myć ręce, kichać/kaszleć w łokieć, unikać dużych
skupisk ludzi, ograniczyć podróże. W sytuacji kiedy czujemy się gorzej – zostać w domu, zasięgnąć
porady lekarskiej.
Wszystkie te działania mają na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa i utrzymanie
zachorowalności na poziomie, który umożliwia służbom medycznym zapanowanie nad sytuacją.
„Cyfrowy Powiat Bocheński” - E-administracja w Powiecie Bocheńskim.
Używamy plików cookies w celu optymalnej obsługi Państwa wizyty na naszej stronie. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.