Rozwód

19.05.2020
Rozstanie rodziców zawsze jest bolesnym przeżyciem a dorośli robią wiele, żeby tę traumę spotęgować. Reakcje dzieci na sytuację rozwodu rodziców są bardzo indywidualne. Najgorsze jest dla dziecka bycie świadkiem i uczestnikiem konfliktu między rodzicami. Dziecko jest świadome, że za rozwód ktoś odpowiada. Czasem jeden z rodziców, czasem oboje. Nigdy nie jest to naturalna katastrofa, na którą nie ma się wpływu. Dzieci wiedzą, że ich cierpienie spowodowali ludzie, którzy mieli je chronić i o nie dbać.  Jak pomóc dziecku ?
  • Bardzo ważna jest rozmowa . Rozmów dotyczących przyczyn rozstania rodziców będzie prawdopodobnie wiele, jednak zawsze warto cierpliwie odpowiadać na pytania dziecka.
Pomocna tu będzie świadomość tego czego najbardziej obawiają się dzieci, gdy ich rodzice się rozstają?
  1. Mama albo tata powie mi, że rozwód jest przeze mnie.
  2. Moi rodzice zaczną się bić albo krzyczeć na siebie.
  3. Moi krewni będą mówić brzydkie rzeczy o moich rodzicach.
  4. Mój tata powie mi, że nie lubi, kiedy jestem z mama.
  5. Mama i tata będą się kłócić przy mnie.
  6. Mama będzie brzydko mówić o tacie.
  7. Będę musiała rozstać się z moim pieskiem i różnym zabawkami.
  8. Mama będzie nieszczęśliwa.
  9. Tata będzie mnie pytać, kto teraz przychodzi do mamy i czy zostaje na noc.
  10. Nie będę wiedzieć jak powiedzieć o rozwodzie rodziców moim kolegom.
 
  • Warto pozwolić dziecku, aby się wypłakało czy wykrzyczało . Smutek po odejściu rodzica jest czymś naturalnym, warto wyjaśnić dziecku, iż to, co przeżywa, jest jak najbardziej w porządku, że ma prawo odczuwać złość i płakać Jeżeli jednak nie będzie chciało rozmawiać o rozwodzie, oznacza to, iż nie ma odwagi rozpocząć takiej rozmowy.
  • Ważne jest  pocieszanie dziecka, jednak nie w formie odwracania jego uwagi czy też zmuszania go do okazywania radości, której nie ma skąd czerpać. Pocieszać oznacza być z nim, słuchać uważnie tego, co ma do powiedzenia i zachęcać do mówienia o jego uczuciach. Czasami zaś wystarczy zwyczajnie wspólnie pomilczeć, dać wsparcie poprzez spojrzenie czy dotyk. Pozwolić zarówno i sobie, i jemu świadomie przejść przez rozpacz.
Rozwód rodziców bywa dla dzieci  traumatycznym przeżyciem, ważne, by oboje rodzice zrozumieli nieuchronność trudnych myśli, emocji, zachowań swojego dziecka Jak dziecko może reagować na sytuację rozwodu :  Dziecko w wieku od 2 do 5 lat Na tym etapie jego rozwoju może nastąpić regres zachowania do wcześniejszych lat. Charakterystyczne w tym wieku może być:
  • moczenie nocne,
  • płaczliwość,
  • rozdrażnienie,
  • ssanie kciuka czy też chęć wzmożonego przytulania się,
  • obawa przed zasypianiem czy budzenie się w nocy z krzykiem,
  • silny protest przed pozostaniem w żłobku lub przedszkolu,
  • realistyczne fantazje dotyczące śmierci rodzica, porzucenia , doznania jakiejś krzywdy,
  • agresja wobec innych dzieci.
Dziecko starsze, w wieku pomiędzy 6 a 8 rokiem życia, Może  odczuwać lęk, iż utraci również rodzica, z którym mieszka. Zwłaszcza gdy rodzic, obciążony nowymi obowiązkami, nie poświęca mu tyle czasu, ile przed rozwodem.  Do głosu wyraźnie dochodzi gniew skierowany szczególnie na tego rodzica z którym mieszka, pojawia się tęsknota za ojcem (jeśli jest nieobecny) ”. Dzieci w tym wieku Mogą też odczuwać wiele somatycznych dolegliwości, takich jak bóle brzucha czy głowy, częściej chorować i opuszczać zajęcia w szkole. Dzieci w okresie  dojrzewania  : Mniej okazują swoje cierpienie i poczucie krzywdy bywa ,że ukrywają je i szukają odskoczni w zabawie i innych formach aktywności. Czasem  mogą domagać się akceptacji dorosłych dla swoich zachowań związanych ze spożywaniem alkoholu, zażywaniem substancji psychoaktywnych czy wczesnej inicjacji seksualnej. Mogą wejść w mocne przymierze z jednym z rodziców, podczas gdy drugiego nie chcą widzieć . Uczucie rozwodu rodziców wywołuje w nich ból i wstyd , trudno do nich dotrzeć i porozmawiać z nimi. Może pojawić się u nich depresja. Reakcje przybierają ostrą postać na kilka miesięcy po czym jeśli sytuacja stabilizuje się reakcje zaczynają wygasać . Dla rodziców, z którymi po rozwodzie pozostały dzieci
  • Postaraj się, aby codzienność życia domowego (pory posiłków, podział obowiązków, zwyczaje domowe, gesty, którymi się posługujecie), na ile to możliwe, pozostała jak najbardziej zbliżona do tej, którą dzieci znają.
  • Szczególnie zadbaj o budowanie samooceny dzieci. Chwal i nagradzaj nawet najmniejsze ich sukcesy, podziwiaj każdy przebłysk zdolności czy umiejętności. Nie bój się, nie sposób przechwalić dziecko, a chwalenie nie ma nic wspólnego z rozpieszczaniem.
  • Ofiaruj dzieciom nie prezenty i pieniądze, które miałyby im zrekompensować nieszczęście, jakie je spotkało, ale swój czas i uwagę. Pragną i potrzebują tego bardziej niż jakiejkolwiek rekompensaty.
  • Pamiętaj, by uznawać i akceptować smutek, nieszczęście i załamanie dzieci. Dziel z nimi – z każdym na swój sposób – smutek i obawy. Płaczcie razem, jeśli tego potrzebujecie w bolesnych sytuacjach.
  • Możesz bardzo pomóc swoim dzieciom, po prostu będąc z nimi – nie uciekaj z domu.
  • Uzbrój się w cierpliwość i tolerancję. Twoje dzieci mogą zachowywać się dziwnie. Mogą być bardzo niespokojne, szybko się denerwować albo wręcz przeciwnie, być zbyt spokojne czy apatyczne. Jest w nich dużo lęków i obaw. Dlatego każde zachowanie, jakkolwiek intensywne i niepokojące, traktuj ze współczuciem i wyrozumiałością, a nie z dezaprobatą i surowością dorosłego krytyka.
  • Zwracaj się o pomoc do znajomych, sąsiadów i przyjaciół niezależnie od tego, czy są po rozwodzie, czy nie. Twoje dzieci muszą wiedzieć, że życie wśród ludzi, we wspólnocie, nadal jest możliwe.
  • Bądź w kontakcie z nauczycielami dzieci – dowiedz się, jak sprawują się w szkole, na ile ich zachowania w klasie są podobne do tych w domu. Jeśli przez dłuższy czas będą się znacznie różniły, zgłoś się do specjalisty.
Dla rodziców, którzy nie mieszkają z dziećmi
  • W czasie spotkań dziecko nie chce wysłuchiwać, jak powinno być w domu, jak mama/tata powinni się zachowywać i reagować. Jeżeli coś ci się nie podoba w zachowaniu byłej żony/męża, rozmawiaj o tym z eksmałżonkiem, a nie z dzieckiem.
  • Dziecko chce, byś był częścią jego rodziny. Dlatego mów o sobie, o nim. Wysłuchaj, co ma ci do powiedzenia, o tym, co robiło, z czego się cieszy, co je martwi. Jeśli tego oczekuje, poradź mu, powiedz, co o danym problemie myślisz.
  • Staraj się, aby wasze spotkania były jak najbardziej naturalne. Zadbaj, aby nie miały wyłącznie charakteru odświętnego lub zabawowego.
  • Mów i okazuj dziecku, że twoje uczucia do niego nie zmieniły się po rozwodzie i nie zmienią się w przyszłości.
  • Rób wszystko, aby dziecko nie było tylko gościem w twoim życiu. Abyś pozostał częścią jego życia. W praktyce może to oznaczać, że jeśli np. dziecko jest małe (do trzech lat), to może być prościej, jeśli będziesz przychodził na spotkania do niego,  kiedy jest starsze i np. chce zostać u ciebie na noc lub przyjść z kolegą i się pobawić, zgódź się na to.
  • Jeśli zauważyłeś lub podejrzewasz, że dziecko jest pełne niepokoju albo dziwnie się zachowuje, porozmawiaj o tym z eksmałżonkiem. Jeżeli trudno wam ze sobą rozmawiać, opisz spostrzeżenia. Nie obwiniaj, nie krytykuj, po prostu okaż zaniepokojenie.
  • Za wszelką cenę dotrzymuj umówionych terminów spotkań. Niech będą one elastyczne, ale pewne. Twoje dziecko ogromnie potrzebuje tego rodzaju stabilności. Pewności, że może na ciebie liczyć, że jest dla ciebie ważne i przez ciebie kochane.
  • Nie czuj się urażony, gdy czasami dziecko będzie wolało spotkać się z przyjaciółmi, a nie z tobą.
  • Jeżeli założyłeś nową rodzinę, pamiętaj, żeby znajdować czas dla każdego z twoich dzieci z osobna, abyście mogli stworzyć wspólny, własny świat. Taki pomost pomiędzy twoją poprzednią a obecną rodziną. To pomoże tobie i dzieciom bezpiecznie się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Opracowanie: mgr Marta Pałkowska Psycholog
Źródła:

Logotypy funduszy UE

„Cyfrowy Powiat Bocheński” - E-administracja w Powiecie Bocheńskim.

Używamy plików cookies w celu optymalnej obsługi Państwa wizyty na naszej stronie. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.